English
polski
Pieniądze dla klubów za udział ich piłkarzy w Euro 2016 i eliminacjach.
UEFA podzieliła pieniądze pomiędzy 641 klubów z 54 federacji, których gracze wzięli udział w eliminacjach do Euro 2016 i w samym turnieju. W tym czasie rozegrano 329 meczów (278 w eliminacjach i 51 w turnieju finałowym we Francji).
Kluby dostały łącznie 150 mln EUR (o 50 mln więcej niż w przypadku Euro 2012). Na kluby, które zwolniły swoich piłkarzy na turniej finałowy przypadło 100 mln EUR. Pozostałe 50 mln przeznaczono na wypłaty dla zespołów użyczających swoich graczy w czasie eliminacji. Jednostkowe kwoty za udział danego zawodnika w meczu eliminacji oraz za pobyt na turnieju we Francji były stałe i takie same dla wszystkich. UEFA podkreśliła w ten sposób, że równo traktuje wszystkie federacje. Na kolejnych mistrzostwach premie mają wzrosnąć do 200 mln EUR.
Czy rekompensaty otrzymywane od UEFY są wystarczające? Czy kluby zyskują coś jeszcze?
Z jednej strony mecze eliminacyjne i turniejowe to najbardziej prestiżowe spotkania na poziomie reprezentacyjnym. Sam turniej to wielkie okno wystawowe, które może zwiększyć wartość na rynku piłkarskim tych zawodników, którzy się wyróżnią. Oczywiście nie jest już tak jak dawniej, kiedy to po mistrzostwach gracze z przeciętnych klubów stawali się gwiazdami i zmieniali barwy za duże pieniądze. Teraz rynek piłkarski jest tak bardzo spenetrowany, że piłkarze, którzy wyróżniają się na mistrzostwach grają już w silnych klubach.
I właśnie kluby mające w swoich szeregach reprezentantów muszą się liczyć z ryzykiem odniesienia kontuzji przez swoich najlepszych piłkarzy, którzy dodatkowo mają mniej czasu, żeby po turnieju odpocząć i zregenerować siły przed kolejnym sezonem. Ich urlopy są często opóźnione. Jeśli sezon w danej lidze zaczyna się w środku lata, to nie grają oni w pierwszych kolejkach.
Gdyby kluby miały wybór: wysyłać swoich wysoko opłacanych graczy na mecze reprezentacji, czy też kazać im zostać i odpoczywać lub trenować, to pewnie część z nich wybrałaby drugą opcję. Dotyczy to zwłaszcza najbogatszych klubów, dla których jeden czy dwa miliony euro nie robi wielkiej różnicy.
A tak wyglądają premie. Pełna lista dostępna tutaj.
Kluby, które otrzymały przynajmniej 1 mln EUR:
Anglia
Arsenal Londyn – 2,46 mln EUR
Chelsea – 1,759
Crystal Palace – 1,462
Derby – 1,073
Everton – 1,490 mln
Leicester City – 1,234 mln
Liverpool FC – 3,395 mln
Manchester City FC – 1,930 mln
Manchester United FC – 2,998 mln
Norwich City FC – 1,044 mln
Reading FC – 1,178 mln
Southampton FC – 2,094 mln
Stoke City FC – 1,269 mln
Tottenham Hotspur FC – 3,066 mln
West Bromwich Albion FC – 1,184 mln
West Ham United FC – 1,143 mln
Hiszpania
Atlético Madryt – 1,311 mln
FC Barcelona – 2,353
Real Madrid CF – 2,525 mln
Real Sociedad – 2,076 mln
Sevilla FC – 1,151 mln
Francja
Olympique Lyon – 1,131
Paris Saint-Germain – 1,340 mln
Niemcy
Bayern Monachium – 2,898 mln
Bayer 04 Leverkusen – 1,310 mln
Borussia Dortmund – 1,611 mln
FC Schalke 04 – 1,097 mln
VfL Borussia Mönchengladbach – 1,047
VfL Wolfsburg – 1,373
Rosja
CSKA Moskwa – 1,361 mln
Zenit Sankt-Petersburg – 1,158 mln
Szwajcaria
FC Basel – 1,313 mln
Turcja
Beşiktaş JK – 1,243 mln
Fenerbahçe SK – 1,517 mln
Galatasaray A.Ş. – 1,014 mln
Ukraina
Dynamo Kijów – 1,254 mln
Szachtar Donieck – 1,260 mln
Walia
Swansea City AFC – 1,322 mln
Włochy
Fiorentina – 1,376 mln
Juventus FC – 3,485 mln
Lazio – 1,188 mln
Napoli – 1,466 mln
Roma – 2,125 mln
Spośród polskich klubów najwięcej otrzymały:
Lech Poznań – 398 tys. EUR
Lechia Gdańsk - 249 tys.
Legia Warszawa - 550 tys.
Wisła Kraków – 204 tys.
Zobacz też:
Euro 2016Tagi: uefa euro 2016 | wszystkie wpisy
Obrazek na górze: Na brak pieniędzy UEFA nie narzeka. (Ben Sutherland)